Spacer
poetycki po Gdańsku od Długiego Targu po Kościół Świętej Brygidy czyli miasto
jak najbardziej poetyckie.
Gdańsk to hanzeatycka tradycja, rodzina Schopenhauerów,
Daniel Chodowiecki, Martin Opitz , Joseph von Eichendorff, Wiktor Gomulicki, Panienka z Okienka
pióra Deotymy. Gdańsk to dwukrotnie Wolne Miasto, początek II wojny światowej,
prześladowania Polaków i Żydów, potem zniszczenia 1945 roku; to także twórczość
Güntera Grassa. Gdańsk to literatura odwołująca się do pastelowych form i licznych
stereotypów. Gdańsk jako miasto był i jest tematem poezji, gdzie popiół z
kamienic, mieszał się i miesza z diamentami natury artystycznej. Tutaj strofy
bardziej tradycyjne przeplatają się, z gorzką ironią utworów jak najbardziej
współczesnych. Według mnie Gdańsk jest tematem poetyckim działającym na
wyobraźnię, wielu bardzo różnych poetów. Jest to często ten Gdańsk, który właściwie
powstał jako zupełnie inne miasto, po godzinie zero w marcu 1945 roku, po
pożodze wojny i wyzwolenia. Jest to Gdańsk widziany oczami twórców
posługujących się różnymi poetykami. Chcę tutaj przedstawić bibliografię do
takiej poetyckiej wędrówki po Gdańsku.
Długi
Targ i ul. Długa
Zbigniew
Szymański: Gdańsk [wiersz] // W tegoż: Przecięcie. – Gdańsk :
Wydaw. Morskie, 1977. – S. 73-74 [Wiersz zaczyna się od słów: „Ruiny jeszcze
kto pamięta?/ Dziś domy w złotych ornamentach,/” kończąc się słowami: „Ruiny
jeszcze kto pamięta?/ Dziś domy w złotych ornamentach,/”]. To przykład jakie
wrażenie zrobiła na ludziach odbudowa Gdańska.
Franciszek
Fenikowski: Na gruzach Gdańska [wiersz] W tegoż: Gramatyka
morza : wybór wierszy. – Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1972. – S. 9 [Wiersz ten powstał w sierpniu 1945 roku i po
raz pierwszy został opublikowany w 1946 r. Można w nim znaleźć taki fragment:
„Odszedłeś, ratuszowy Zygmuncie Auguście, / w mrok odleciały orły ze Studni
Neptuna / i patrzą oczy ruin – okienne czeluście, […] Pochyla się nade mną
letnia noc słowiańska / szepcząc: Tak być musiało”. Choć dzisiaj widzimy to
nieco inaczej, Fenikowski jest tutaj wyrazicielem ówczesnego przekonania o
dokonaniu się sprawiedliwości dziejowej.
Antoni
Pawlak: Podążam wciąż po twoich śladach [poemat] // W
tegoż: Strach w moich oczach jest głęboki jak studnia. – Gdańsk : Wydaw. Tower
Press, 2002. – S. 8 ; 16 [Poemat Pawlaka
w dwóch fragmentach mówi: „pozostała nam tylko modlitwa / której słowa
skrywaliśmy przez lata / módl się za Neptuna patrona fontanny / módl się za
wieżę Żurawia /” (w części drugiej na stronie ósmej) i dalej „tu tylko mewy / i
z listu na list coraz bardziej samotne kobiety / stukają obcasami / po bruku
Langer Markt”(część ósma na stronie szesnastej). Poeta odwołując się do nie tak
dawnej przeszłości stara się odnaleźć ciągłość między dzisiejszym Gdańskiem a
tym dawnym Danzig.
Jarosław
Klejnocki: Przez sen [wiersz] // W tegoż: Elegia na śmierć
szczegółów : wiersze wybrane. – Brzeg : Oficyna Wydawnicza „Stowarzyszenie
Żywych Poetów”, 2012. – S. 44 [Autorem
tego wiersza, powstałego w połowie lat
dziewięćdziesiątych, jest zamieszkały w
Warszawie jeden z czołowych krytyków pokolenia Brulionu, poeta, eseista. We
fragmentach czytamy: „Gdańsk; już raz tu umierałem któregoś / pierwszego
września na ławce pod pomnikiem / […] Prom buczał w kanale kino Leningrad grało
/ „Czas Apokalipsy” Długi Targ pobrzmiewał / „Whole lotta love” z otwartego
okna na / piętrze. Ale sen trwał; szły karne bataliony / łopotała flaga nad
stocznią …”. Oniryczność miesza tutaj znaki historii i literatury z teraźniejszością miasta.]
Dwór
Artusa
Pablo
Neruda: Ruiny nad Bałtykiem [fragment poematu] / z niemieckiego
przekładu Ericha Arendta przeł. Bolesław Fac // W: Strofy gdańskie = Danziger
Verse / wybór i oprac. Bolesław Fac. – Gdańsk : Wydaw. im Joachima Lelewela ; Tow.
Polska – Niemcy w Gdańsku, 1992. – S. 46-47 [Jest to jedna z części poematu pt.
‘Tam umarła śmierć” powstałego na początku lat pięćdziesiątych podczas podróży
Nerudy po Polsce. Czytamy w nim: „Gdańsk , podziurawiony wojną […] ten gotycki
okręt / ze swoim czerwonym popiołem ceglanym / […] Dwór Artusa / ze swoimi
zerwanymi emblematami, / banki, których złoto / połknęło gardło Europy,
brzękając,”]
Dawid
Grosman. Patrz pod: Miłość [powieść] / z hebr. Przeł.
Magdalena Sommer. – Warszawa : Świat Książki, 2008. – 687 s. [W tej powieści
powstałej w latach osiemdziesiątych, składającej się z czterech części, której
głównym tematem jest holocaust, znajduje się fragment części drugiej pt. Bruno.
Jego bohaterem jest Bruno Schulz, który uciekając z Drohobycza trafia do Gdańska
mając ze sobą rękopis swojej powieści pt.„Mesjasz”. Odwiedza Dwór Artusa, gdzie
wisi obraz Edwarda Muncha pt.„Krzyk” i chce go pocałować. Zostaje stamtąd
wyrzucony, aby uciec z Gdańska.]
Kościół
Mariacki
Julian
Przyboś: Nad morze [wiersz] // W tegoż: Wiersze morskie /
oprac. i wstęp Andrzej K. Waśkiewicz – Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1987. – S. 45
[Wiersz datowany : Warszawa – Gdańsk, 1945. Typowy utwór awangardowy w stylu Przybosia
pokazujący ruiny Gdańska z lotu ptaka. Fragment brzmi: „Klucz sklepienia Panny
Marii: / obłok / niesie próżnię dalej, / samo wnętrze krąży wkoło / spadłych
łuków i obramień / mewą od ścian niezawisłą”.]
Zbigniew
Żakiewicz. Gorycz i sól morza : Gdańskie Smorgonie
[powieść]. – Gdańsk : Słowo / Obraz Terytoria, 2000. – 193 s. [Fragment
dotyczący Kościoła Mariackiego znajduje się na początku powieści (s. 9) w
rozdziale pt. „Wjazd” i brzmi tak: „Wśród nich zalegał rudawy hipopotam
bazyliki Mariackiej.”]
Kazimierz
Nowosielski: Szczelina [wiersz] // W tegoż: Miejsce
na brzegu. – Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1975. – S. 25 [ Fragment tego wiersza z
debiutanckiego tomiku Nowosielskiego brzmi: „cofnąłem zegar i wieża / z Marii
Panny opadała dzwoniąc / w okolice
nachodził namuł.”]
Kazimierz
Sopuch: Kościół Marii Panny [wiersz] // W tegoż: Na wiekuistych
pastwiskach. – Gdańsk : Wydaw. „Marpress”, 2006. – S. 15 [Wiersz pochodzi z
tomiku „Astry” (1976) i znajduje się w cyklu pt. „Miasto- krajobraz zimowy”
napisanym w 1970 roku. Jeden z jego fragmentów brzmi: „wiem że lud boży idzie tu
się korzyć / lecz żeby raj swój zobaczył
- nie wierzę / bo nawet ogień w obrazie memlinga / ostygł w świątyni”.]
Bolesław
Fac: Ulica Lelewela Wrzeszcz [poemat] // W tegoż: Wspólne
zmartwienia. – Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1987. – S. 55-63 [W tym poemacie napisanym
jesienią 1982 roku przedstawiona została historia Wrzeszcza na tle dziejów Gdańska,
szczególnie ta po 1945 roku. Jeden z fragmentów brzmi: „ Z wieży kościoła Marii
Panny / w Wigilię dzwon rozkrusza szrony, / a w Nowy Rok dzwon długo dudni /
pod lodem cienkim w jarze Raduni; / rezurekcyjny kołyszą wschód dzwony -”.]
Antoni
Pawlak: Podążam wciąż po twoich śladach [poemat] // W
tegoż: Strach w moich oczach jest głęboki jak studnia. – Gdańsk : Wydaw. Tower
Press, 2002. – S. 24 [Fragment brzmi: „stoję na wzgórzu / miasto leży u moich
stóp liże / je jak wierny pies mruczy […] po prawej przybrudzona czerwień cegły
/ igła ratusza / trumienna bryła kościoła Mariackiego / i przysadzista wieża
dworca.”]
Barbara Piórkowska. Szklanka na pająki. – Warszawa : Wyd. Nowy
Świat, 2010. – 167 s. [Historia dzieciństwa i młodości Aleksandry, która dojrzewa
do bycia artystką. Przedstawione jest ona na tle Gdańska lat siedemdziesiątych
i osiemdziesiątych. Rozdział dotyczący Kościoła Mariackiego nazywa się „Na
ziemi i na niebie” (s. 112-117)]
Ewa Miłek: Złamałam obcas…[wiersz] // W
tejże: Miękkie, święte i ciepłe czyli Wierszyce. – Gdańsk :
Oficyna Wydaw. Tysiąclecia, 2011. – S. 25 [Fragment wiersza brzmi: „A w
Zielonym Smoku śmierdziało kotletami / Więc po rusztowaniach chcieliśmy wejść /
Na Wieżę Mariacką […] Kostki bruku wyglądają jak poduszeczki / Ale nie są
miękkie / Złamałam obcas…”.]
Wiersze
dot. Sąd Ostatecznego Hansa Memlinga (wybór):
Mieczysław
Czychowski: Sąd
Ostateczny według Memlinga [wiersz] // W
tegoż: Lasem, losem zboczem życia : wiersze wybrane z rysunkami autora . –
Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1974. – S. 35-41
Aleksandra
Perzyńska-Wyciszkiewicz: Kiedy miałam sześć lat…[wiersz]
// W tejże: Anima. – Gdańsk : Wydaw. PiT, 1997. – S. 23
Bogdan
Jaremin: Koniec świata wg Memlinga [wiersz] // W tegoż:
Wiersze z ciemnego światła. – Pelplin : Wydaw. Bernardinum, 2001. – S. 50-51
Tadeusz
Dąbrowski: List ze starego kontynentu pocztą elektroniczną
[wiersz] // W tegoż: Mazurek. – Kraków : Wydaw. Zielona Sowa, 2002. – S. 25-27
(fragment czwarty)
Ulica
Mariacka
Zawistowski
Władysław: Sztandar z ortalionu ; Kałuża
przechodnia [wiersze] // W tegoż: Sztandar z ortalionu (tylko wiersze). –
Gdańsk : Wydaw. Tower Press, 2004. – S. 8-11 [Wiersze dotyczą przede wszystkim starych
i młodych pisarzy, którzy spotykają się w klubie Związku Literatów i potem idą
Mariacką. „Heroiczni, jak to deszczowe miasto, / krzywa ulica Mariacka, kolejna
jesień, / tak trudna do przeżycia. Starzy poeci, / pośród kałuż wysoko niosący
/ swój dumny sztandar z ortalionu”. „Kałuża przechodnia – jak puchar – kiedy szliśmy,
/ podtrzymując się wzajem przez bruki Mariackiej, / pijani poeci, współobjęci i
współczujący, to ona, / kałuża, skoczyła nam […] „po dziesiątej wódce / w barze
na Mariackiej,/ […] ten puchar / przestał być przechodni, / a ortalion wyszedł
z użycia.”]
Andrzej
Grzyb: Mariacka 50/52 [wiersz] // W tegoż: Niecodziennik pomorski.
– Pelplin : Wydaw. Bernardinum, 2004. – S. 50-51[ Wiersz dotyczy spotkań w domu
Związku Literatów Polskich. Autor opisuje, kto tam kiedyś bywał : „U literatów
w lwich paszczach / W powszedni dzień Mietek / Wciąż od nowa malował /
Kurpiowski pejzaż z pamięci /[…] Bunio się spierał się ze Stryjcem”. Na końcu konkluduje:
„Nasz był Gdańsk / Lecz przeminął w siwiznach i zmarszczkach / Sprawa skończona.”]
Wojciech
Boros: Turyści oblizują jarmark… [wiersz] // W tegoż: Jasne
i pełne. – Gdańsk : GTPS, 2003. – S. 46-47 [Fragment tego nieco ironicznego
wiersza: „niemieccy emeryci masowo / wyjadają bursztyn na Marienstrasse /
łapiąc migawkami swą młodość.” Przy czym po niemiecku Mariacka nazywa się
Frauengasse.]
Pomnik
Świętopełka Wielkiego
Lech
Bądkowski. Młody Książę [powieść]. – Gdańsk :
Wydaw. Morskie, 1980. – 464 s.[Powieść historyczna, której akcja dzieje się w XIII
wieku m.in. w Gdańsku. Są to czasy rządów Świętopełka Wielkiego.]
Lech
Bądkowski. Odwrócona kotwica [eseje]. – Wrocław : Zakł. Nar im
Ossolińskich, 1976. – 200 s. [Zbiór esejów historycznych dotyczących średniowiecznego
Pomorza oraz Gdańska. Lektura obowiązkowa]
Kościół
Świętego Jana
Mieczysław
Czychowski: Zaułek kościoła św. Jana w Gdańsku
[wiersz] // W tegoż: Krwią lamowane. – Gdańsk : Wydaw. Morskie, 1979. – S. 40-41
[ Utwór dedykowany Ryszardowi Stryjcowi.
„Gdzie stare budy, śmietniki, zdziczałe koty / zdychające powoli, oślepłe i
chude, / [..] Dom tonie jak okręt. W snach buszują szczury. / Majaczy kościół
świętego Jana o wypalonych gotyckich żebrach, / przy nim dom Mrongowiusza
wypatroszony po dach.”]
Kościół
Świętej Katarzyny
Maciej
Woźniak: Gdańsk, carillon u św. Katarzyny [wiersz] // W
tegoż: Wszystko jest cudze. – Kraków : Wydaw. Zielona Sowa, 2002. – S. 28 [ „Nie ty, to ktoś inny ponuro skrzypią / schody
u świętej Katarzyny. Gdybyśmy po nich / nie
weszli, same weszłyby na górę. Okna patrzyłyby / na miasto, nad którym, jak
największy z dzwonów / odlany z błękitu, kołysze się niebo. Chyba tylko muzyka
/ nas słyszy. Chyba tylko jej nie jest wszystko jedno”.]
Pomnik
Poległych Stoczniowców / Stocznia Gdańska
Czesław
Dziekanowski. Frutti di Mare. – Warszawa : Wydaw. Iskry,
1990. – 245 s. [Nieco faktograficzna opowieść m. in. o wydarzeniach w Stoczni
Gdańskiej. Historia pokazana od Grudnia 1970 roku do Sierpnia 1980 roku. Została
napisana w 1981 roku.]
Janusz
Głowacki. Moc truchleje. – Warszawa : Wydaw Czytelnik, 1990.
– 120 s. [Groteskowa proza opowiadająca historię dojrzewania robotnika od lat
siedemdziesiątych do Sierpnia 1980 roku. Pokazana została za pomocą zmiany
języka głównego bohatera. Pierwsze wydanie tej powieści ukazało się w 1981
roku.]
Stanisław
Esden-Tempski. Między Sierpniem a młotem. – Kraków :
Arcana, 2005. – 124 s. [Historia zamieszkałego
i żyjącego w Gdańsku, Andrzeja Łazarza, który przeżył śmierć kliniczną. Przedstawiona
ona została na tle dziejów miasta. Fragmenty dotyczą strajku w Sierpniu w
Stoczni Gdańskiej, gdzie główny bohater działał jako protokolant przy Komitecie
Strajkowym.]
Oprac. Andrzej Mestwin Fac