poniedziałek, 7 lipca 2014

Chciałbym zacząć od wiersza. Napisałem go, zastanawiając się nad tym o czym się teraz w Polsce mówi i jak się u nas myśli. Wiersz nie dotyczy tylko tej, naszej, konkretnej sytuacji. Nie dotyczy też  tylko Polski. 
    

                                                 ****
ćwiczący świętości
czciciele tajemnic języka
garbują skórę miłością
usta z wiarą zacisną

belki porachowane
w cudzym oku świat znika
 

ćwiczenia świętości
człowiek człowiekowi ech
wilk wilkiem do odstrzału

na piedestale krew
miała być z krwi przelanej
 

Bóg świadkiem
człowiek jest tylko koroną
stworzenia
                                    Andrzej Mestwin
Gdańsk, 7,07, 2014

4 komentarze:

  1. Baaaaardzo się cieszę, ze ruszyłeś z tym blogiem. Może on będzie w końcu taki trochę "nasz", północny, wiesz, o co chodzi. Gratulacje i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Przyrzekam, że będzie tutaj miejsce na tę naszą, północną stronę.


      Usuń
  2. ciesze się że tutaj będę mogła przeczytać twoje wiersze Andrzeju.. te najnowsze..

    OdpowiedzUsuń